Prezenterka "Faktów" w TVN twierdzi jednak, że "zimna" mówią o niej osoby, które jej nie znają, znajomi natomiast odbierają ją jako osobę opiekuńczą i ciepłą.
- Jestem dla bliskich jak karetka pogotowia ratunkowego. Kiedy trzeba, przyjeżdżam na sygnale i ratuję - twierdzi Werner.