Aniu, nie rzucaj śpiewania!

2008-08-02 13:00

Być może Sopot Hit Festiwal to ostania szansa, by zobaczyć Anię Dąbrowską (27 l.) na scenie. Piosenkarka odkryła w sobie nowe talenty i niewykluczone, że już wkrótce rzuci śpiewanie i na całego zajmie się reżyserią. Tylko patrzeć, jak ze skromnej Ani wyrośnie ceniona pani reżyser. My jednak apelujemy: Aniu, nie rób nam tego.

Najnowsze z działu

O wszystkim opowiedział

Zakościelny dogłębnie poruszony. Ktoś zaczepił jego mamę w sklepie. Pani Lucyna była w szoku

Ujawniamy!

"Pytanie na śniadanie" bije konkurencję na łeb! Są dokładne wyniki. Którą gwiazdę programu widzowie oglądają najchętniej?

Potworne cierpienie

Doda musiała od nowa uczyć się chodzić! Mrożący krew w żyłach sekret wyszedł na jaw

Romantycznie?

Patrycja Markowska na fotce z nowym mężem. Co za uroczy widok!

Piękna kobieta

Joanna Opozda pokazała, jak wygląda jej mama. Szczęka opada! Konkurencja daleko w tyle. "Wow"

Ania coraz śmielej poczyna sobie na polu filmowym. Sama jest scenarzystką oraz reżyserką swoich dwóch najnowszych teledysków: "Nigdy więcej nie tańcz ze mną" oraz "W spodniach czy w sukience".

- Coraz bardziej ciągnie ją do kamery, w sumie jako wokalistka osiągnęła już bardzo wiele, może chce spróbować czegoś nowego - mówi osoba z otoczenia wokalistki.

Trzeba przyznać, że zarówno muzyka, jak i reżyserskie umiejętności wokalistki wzbudzają zachwyt. Czy jednak piosenkarka zdecyduje się na całkowite zakończenie kariery wokalnej? Tak czy inaczej jej singel "Nigdy więcej nie tańcz ze mną" może okazać się kolejnym po "Tego chciałam" i "Charlie, Charlie" hitem. Ale o tym przekonamy się 8 sierpnia podczas konkursu na polski przebój lata w sopockiej Operze Leśnej.