Początkowo modelka i jej mąż chcieli wypocząć na popularnej wśród turystów wyspie Bali. Zmienili jednak plany - ostatecznie polecą do Tajlandii.
- Chcemy pojechać tam, gdzie nie ma ludzi i fotoreporterów. Planowaliśmy wstępnie wyspę Bali, ale tam jest za głośno. Dlatego pojedziemy z Sashą do Tajlandii - powiedziała Anja w rozmowie z "Faktem".
Gazeta wątpi jednak, aby znaleźli tam upragniony spokój. "(...) twarz Anji rozpoznawalna jest już przecież na całym świecie" - komentuje "Fakt".