Anja Rubik w wywiadzie dla portalu gazeta.pl powiedziała, że przyjechała do Polski specjalnie po to, by nakręcić teledysk Doroty Masłowskiej.
- Tak, przyleciałam do Polski na to nagranie w przerwie pomiędzy pokazami. Po Guccim, a przed Vaccarello. Nie żałuję, bo bawiłam się rewelacyjnie, zresztą tak jak cała ekipa, która była przy tym niezwykle profesjonalna - powiedziała Rubik.
To była w pewnym rodzaju spora odskocznia
Rubik nie ukrywa, że nigdy wcześniej nie brała udziału w podobnym projekcie. W metamorfozie Anji pomógł jej zespół, z którym współpracuje w Polsce.