Ludzie cały czas snują domysły, ile jem, że się obżeram, a to nie tak - tłumaczyła Bałon w "Dzień Dobry TVN". - Miałam złamaną nogę i przez 10 miesięcy nosiłam gips. Nie mogłam ćwiczyć, nie wychodziłam w ogóle z domu. Pocieszałam się czekoladkami - wyznała.
>>> Ania Bałon wcale nie chudnie - zobacz jak się zmieniała
Modelka chce stracić co najmniej 18 kg. Marzy się jej rozmiar 38. - Planuję chudnąć racjonalnie i zdrowo, ale jednocześnie w miarę szybko. Chcę zrzucać 1-1,5 kg tygodniowo - mówi Ania.