Anna Czartoryska stawia pierwsze kroki w show-biznesie i niektóre sytuacje nie są jeszcze dla niej przyjemne. Co gorsze, ostatnio musiała zmierzyć się z plotkami - w mediach wrzało od informacji na temat ślubu jej byłego partnera Piotra Adamczyka z Kate Rozz, a ją samą stawiano w świetle "porzuconej nieszczęśnicy". Nic dziwnego, że Annie przestało się to podobać.
- Zalezy mi na tym, by kojarzono moje nazwisko z moją pracą - podkreśliła aktorka w rozmowie z "Twoim imperium". Jednocześnie "księżcznika" trzyma klasę i nie chce opowiadać o swoim byłym, ale nie powstrzymała się przed odpowiedzią na pytanie, co czuła, gdy czytała o sobie jako o "narzeczonej Piotra Adamczyka", a nie "aktorce serialu DOM NAD ROZLEWISKIEM"? - Nie było to dla mnie żadną ujmą, ale nie było też powodem do radości - odparła aktorka.
Niestety, teraz także rzadko kiedy wiąże się Annę z rolami aktorskimi. Teraz występuje jako nowa dziewczyna syna milionera, Michała Niemczyckiego. Z drugiej strony, jeśli Anna pragnie uniknąć plotek, to czemu pojawia się z nowym ukochanym na imprezie i pozuje z nim do zdjęć czule go obejmując i całując?
Anna Czartoryska CHCE BYĆ KOJARZONA ze swoimi rolami
2012-03-06
15:21
Anna Czartoryska zasłynęła jako "narzeczona Piotra Adamczyka". Ostatnio mówiło się o niej głównie w kontekście ślubu Piota z Kasią Gwizdałą jako o "byłej, porzuconej i zranionej" partnerce. Teraz podkreśla się, że Anna spotyka się z synem milionera, Michałem Niemczyckim. Jednak Anna ma dość, chce być kojarzona ze swoimi rolami, a nie mężczyznami, z którymi była lub jest!