Anna Dereszowska podzieliła się z obserwatorami bardzo smutną nowiną. Odeszła osoba, która od lat związana była z pasją jej córki. Lena przekazała wstrząsające wieści swojej matce. Niewiarygodne, jak zareagowała aktorka.
Anna Dereszowska w żałobie. Córka przekazała jej smutne wieści
Anna Dereszowska podzieliła się ze swoimi fanami w sieci przejmującą historią. Okazuje się, że trener jej córki odszedł na zawsze. Mężczyzna, który związany był z pasją jej pociechy, zmarł. Aktorka wyznała również, że nic nie wskazywało na to, iż trener Leny miałby odejść z tego świata.
Dziś rano zadzwoniła do mnie Lenka, powiedziała "usiądź mamo. Trener Artur Wójcik nie żyje". To jest taka wiadomość, która wywraca świat do góry nogami, w którą nie da się uwierzyć. "Jeszcze w piątek wieczorem na treningu był taki wesoły, żartował i śmiał się z nami" powiedziała Lenka - napisała na początku Dereszowska.
Zobacz też: Anna Dereszowska w rozsypce. Takiego dramatu nikt się u niej nie spodziewał
W kolejnej części wypowiedzi Anna Dereszowska zwróciła uwagę na wspaniałą karierę oraz niebywałe zaangażowanie trenera w prowadzone przez niego treningi.
Trener Wójcik od lat był związany ze stołeczną kobiecą siatkówką młodzieżową, odnosił liczne sukcesy, wychował wiele znakomitych zawodniczek. Jego odejście to niewyobrażalna strata dla polskiej siatkówki - można było przeczytać w sieci.
Na koniec gwiazda postanowiła opowiedzieć trochę o dokonaniach trenera. Okazuje się, że na jego koncie było wiele ważnych osiągnięć.
Z prowadzonymi przez siebie zespołami zdobył siedem medali mistrzostw Polski, w tym srebro z UKS Atena Warszawa z moją Lenusią w składzie. W tym roku nasze dziewczyny (po zmianie barw na UKS VARSOVIA) pod wodzą Trenera Artura są już w finale mistrzostw Mazowsza. Był wielką inspiracją, wsparciem i motywatorem dla naszych dziewczyn i dla nas, rodziców. Co dalej Trenerze? - napisała na sam koniec aktorka.
Zobacz naszą galerię: Anna Dereszowska