Anna German. Joanna Moro ofiarą plotek. Kto chce zniszczyć karierę serialowej Anny German?

2013-05-17 8:55

Show-biznes rządzi się bezwzględnymi prawami. Na własnej skórze przekonuje się o tym właśnie Joanna Moro, gwiazda serialu Anna German. Na salonach powtarzane są złośliwe plotki o serialowej Annie German, szczególnie o kryzysie w jej małżeństwie z Mirosławem Szpilewskim. Zazdrosne koleżanki po fachu oceniają nie tylko jej aktorskie umiejętności, ale też grzebią w życiu prywatnym. Komu zależy na tym, żeby zniszczyć karierę Joanny Moro?

- Wiele agentek i aktorek mówi, że ona nie ma nic do powiedzenia, że brakuje jej osobowości oraz talentu, a rola Anny German to jedyna, do jakiej się nadaje. Wszyscy przewidują, że nie zrobi kariery. Plotkuje się też, że jest tak niezdolna, że żaden ze słynnych agentów rosyjskich nie chce z nią pracować - opowiada tygodnik "Rewia" bywalec salonów.

>>> ANNA GERMAN. Joanna MORO: Zanim zostałam Anną GERMAN byłam BRZYDKIM KACZĄTKIEM

Ktoś próbował nawet wywołać mały skandal, żeby oczernić wschodzącą gwiazdę. Zazdrosne koleżanki po fachu miały rozpowiadać, że Moro przechwalała się, opowiadając, że była na otwarciu festiwalu polskich filmów "Wisła" w Moskwie, a ich zdaniem była w tym czasie w Warszawie. Tymczasem aktorka rzeczywiście była gościem na prestiżowej imprezie. Pojawiła się u boku Roberta Więckiewicza i Pawła Deląga.

Kryzys w małżeństwie Joanny Moro to plotki

Najbardziej Joannę Moro dotykają jednak kłamliwe pogłoski o jej prywatnym życiu. Aktorka niechętnie dzieli się z mediami szczegółami dotyczącymi rodziny, mimo to razem z rosnącą popularnością pojawia się co raz więcej raniących plotek.

- Plotkuje się, że jej małżeństwo przeżywa kryzys, bo aktorka żałuje teraz, że tak wcześnie założyła rodzinę. Mówi się, że ma przez to pretensje do swojego męża - opowiada informator "Rewii".

Agentka wielu znanych gwiazd nie ma wątpliwości, skąd biorą się raniące plotki. - Wszystko przez zawiść. Koleżanki po fachu zazdroszczą jej fantastycznej roli, w której mogła pokazać cały wachlarz swych umiejętności. One takiej szansy nie miały, a od lat grają jakieś ogony w serialach. A przecież nie wzięła się znikąd. Studiowała razem m.in. z Martą Żmudą-Trzebiatowską. Ludzi kłuje w oczy taki spektakularny sukces - przyznaje szczerze w rozmowie z "Rewią".

Chcesz wiedzieć więcej o serialu Anna German. Polub nas na Facebooku!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają