ANNA GERMAN. Joanna MORO zdradza kulisy pracy na planie: Pomógł mi Zbigniew TUCHOLSKI, MĄŻ ANNY GERMAN

2013-03-15 22:00

ANNA GERMAN i jej mąż Zbigniew Tucholski przez 10 lat stanowili zgodne i kochające się małżeństwo, ale rozdzieliła ich przedwczesna śmierć Anny German. Serial ANNA GERMAN nie mógłby powstać gdyby nie pomoc Zbigniewa Tucholskiego. Joanna Moro, która w serialu o Annie German gra rolę tytułową zdradziła, że udało jej się spotkać z mężem Anny German. - Jego wspomnienia były dla mnie nieocenionym drogowskazem w konstruowaniu obrazu - powiedziała serialowa ANNA GERMAN.

ANNA GERMAN i jej MĄŻ Zbigniew TUCHOLSKI - HISTORIA MIŁOŚCI w serialu ANNA GERMAN - ZDJĘCIA >>>

Joanna Moro wielokrotnie w wywiadach podkreślała, że rola Anny German w serialu ANNA GERMAN jest dla niej spełnieniem marzeń. Zanim jednak obsadzono ją w rosysjkim serialu o Annie German musiała przejść casting. W wywiadzie dla tygodnika "Tele Tydzień" zaznaczyła, że być może twórcy seriali wybrali właśnie ją, bo tak jak piosenkarka ma rosyjskie pochodzenie oraz jest wysoka.

- Z pewnością liczyło się to, że urodziłam się jeszcze w Związku Radzieckim, że znam rosyjski (choć w domu mówiło się wyłącznie po polsku), ale chyba decydujące było swego rodzaju "pokrewieństwo dusz", które dostrzegli producenci, jak również podobieństwo fizyczne i mój wysoki wzrost, bo jak wiadomo Anna German mierzyła ponad 1,80 m! - powiedziała Joanna Moro.

W trakcie przygotowań do serialu ANNA GERMAN Joanna Moro skontaktowała się z biografką Anny German, Mariolą Pryzwan.  - Pomogła mi wejść w jej świat, poznać koleje kariery i prywatnego życia Anny German - wyjaśniła aktorka.

ANNA GERMAN - więcej o serialu >>>


To jednak nie wszystko, bo scenariusz był konsultowany z rodziną Anny German - jej mężem Zbigniewem Tucholskim i synem Zbigniewem Tucholskim juniorem. Mąż Anny German był dużym wsparciem dla Joanny Moro.

- Wspomnienia pana Zbigniewa Tucholskiego były dla mnie nieocenionym drogowskazem w konstruowaniu obrazu tej postaci. Zapisałam się też na lekcje włoskiego, którym Anna German posługiwała się biegle, ćwiczyłam śpiew charakterystyczną dla niej techniką - zdradziła aktorka.

Praca na planie serialu ANNA GERMAN trwała latem 2012 roku. Zdjęcia kręcono w Polsce, Chorwacji na Ukrainie, często w wysokim upale.

- Pracowaliśmy intensywnie i bardzo skrupulatnie, z dbałością o detale. Bywało, że jedną scenę kręciliśmy przez cały dzień, co rzadko się zdarza nawet przy fabule. Twórcom serialu zależało na wiarygodności, staraliśmy się jak najlepiej oddać wrażliwość i dobroć artystki, bo te właśnie przymioty - poza ogromnym talentem - zapewniły jej na zawsze miejsce w sercach ludzi - powiedziała Joanna Moro.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Polub nas na FACEBOOKU!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki