ANNA GERMAN. Irma Martens-Berner, matka Anny GERMAN nie zgadzała się na ŚLUB GERMAN i Zbigniewa TUCHOLSKIEGO >>>
W ANNA GERMAN odcinek 7 ciężko ranna po wypadku Anna German leży nieprzytomna w klasztorze sióstr zakonnych pod Bolonią. Zakonnice modlą się za piosenkarkę, ale powoli tracą nadzieję, że German otworzy oczy. Po 14 dniach staje się cud. Anna budzi się ze śpiączki i woła matkę, która stale czuwa przy jej łóżku.
German zostaje przewieziona do szpitala gdzie lekarze przeprowadzają operację. Zbigniew Tucholski i Irma Martens-Berner odchodzą od zmysłów czekając na korytarzu na wynik operacji. Lekarz informuje ich, że uraz kręgosłupa okazał się bardzo poważny, Anna doznała krwotoku wewnętrznego, ma zniszczoną nerkę i nigdy nie wróci do pełnej sprawności.
ANNA GERMAN - więcej o serialu >>>
Włoski chirurg, który operował Annę stawia sprawę jasno - German nigdy nie będzie chodzić. Zrozpaczona Irma wie, że teraz nikt nie może zatrzymać Zbyszka przy jej córce. Pozwala mu odejść.
- Teraz to sprawa rodziny. Byłeś dla nas bardzo dobry, ale teraz musisz odejść. Nie chcę żeby Ania cierpiała. Teraz, potem, zawsze... Tyle cierpienia. Będzie jej łatwiej, jeśli ty tego nie będziesz widział. Wytłumaczę jej.
- O czym pani mówi?
- Wyjedź proszę cię.
Tucholski nie zamierza jednak zostawiać ukochanej. Chociaż w głębi serca wierzy, że Ania stanie na własnych nogach, to w tym jednym momencie przechodzi chwile załamania.
Po wstrząsającej rozmowie z Irmą wybiega ze szpitala i wybucha płaczem. Widząc uśmiech na twarzy dziewczynki, która porusza się na wózku inwalidzkim powoli odzyskuje nadzieję na powrót Ani do zdrowia.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ANNA GERMAN? Polub nas na FACEBOOKU!