To się nazywa klasa! Anna Guzik, aktorka znana choćby z serialu "Hela w opałach", nie chciała czuć się jak wielka gwiazda i wozić się czerwoniutkim porsche. Aktorka postanowiła przed kilkoma miesiącami sprzedać auto, które wygrała w programie "Taniec z gwiazdami". Nikt wtedy nie rozumiał dlaczego. "Super Express" już wie - ona woli PKP.
Przeczytaj koniecznie: Ania Guzik uwodzi młodszego faceta (ZDJĘCIA)!
Ostatnio spotkaliśmy aktorkę na Dworcu Centralnym w Warszawie. Piękna Ania obładowana torbami zmierzała ku peronom. Uśmiech nie znikał z jej twarzy. Ale w końcu nie ma się czemu dziwić. Aktorka wreszcie znalazła chwilę, by pojechać na Śląsk, w rodzinne strony. Będzie mogła wreszcie spotkać się z najbliż-szymi.
Leniwe 3 godziny w pociągu to prawdziwy relaks po szaleńczym tempie życia w stolicy. Samochód w takich sytuacjach nie może równać się z pociągiem. Trzeba uważać na drodze, pilnować miejsc, gdzie stoi policja z radarem.
Patrz też: Anna Guzik: Tańczę na rurze
W dodatku w pociągu można spotkać się z fanami. Porozmawiać, pośmiać się... Brawo, Aniu!