Anna Kalczyńska złamała prawo! Pokazała materiał dowodowy

Anna Kalczyńska pracuje na co dzień w "Dzień dobry TVN". Na dojazd do biura, które zlokalizowane jest w samym centrum Warszawy, musi poświęcać sporo czasu, ponieważ mieszka na warszawskim Rembertowie. Drogę pokonuje m.in. przez most Poniatowskiego, na którym ostatnio dostała mandat. Fotoradar wykonał gwieździe TVN-u zdjęcie, jak pędziła 66 km/h.

Anna Kalczyńska złamała prawo! Pokazała materiał dowodowy

Anna Kalczyńska na bieżąco informuje internautów, co się u niej dzieje. Na jej kontach w social mediach nie brakuje ujęć z bliskimi, jednak ostatnio najwięcej emocji wzbudziły storiesy, na których można zobaczyć, jak jadąc samochodem, przekroczyła na moście dozwoloną prędkość.

- Szybko minął mi dobry humor. Faktury, mandaty, raty i opłaty... Z nowym rokiem, nowym krokiem! Zaciągnęłam żaluzje, zacisnęłam zęby i płacę. 16 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h na Poniatowskim = 200 zł. Szkoda, że zamyślenie, albo zaślepienie słońcem nie może być uznane za okoliczność łagodzącą. No, nie wyprę się - poinformowała.

W ostatnim zdaniu zaapelowała do obserwatorów, by byli uważni, prowadząc auto i nie musieli się znaleźć w jej sytuacji.

Jesteście zaskoczeni otwartością dziennikarki w tak prywatnych kwestiach? Niektóre gwiazdy z pewnością uznałyby, że nie warto mówić o czymś takim publicznie, bo spotka się to tylko z negatywnym odzewem fanów.

i