Anna Lewandowska nagrywała dla fanek, ale Laura i Klara dodały trochę od siebie. "Przepraszam za zakłócenia"

Pod koniec grudnia Anna Lewandowska odbyła szczerą rozmowę z Agnieszką Hyży dla "halo tu polsat". W wywiadzie kobiety poruszyły wiele wątków. Panie rozmawiały m. in. o dzieciństwie Lewandowskiej. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że Ania była "chuliganką". Trenerka odniosła się także do plotek związanych z jej rzekomymi operacjami plastycznymi. 

Nie miałam nigdy w życiu zrobionej żadnej operacji poza piersiami. Ale ja się nie maluję też na co dzień - lubię naturalność, lubię nałożyć krem rozświetlający i tyle. Ja nie wiem, skąd to się bierze - mówiła.

Anna Lewandowska wyznała, jakie wartości chce przekazać córkom

Najwięcej nasza polska wags opowiedziała o macierzyństwie, które ją bardzo zmieniło. Lewandowska wyznała, że odkąd została mamą często się wzrusza. - Ja dużo płaczę, od kiedy urodziłam dzieci - wyjaśniła.  

Hyży zapytała Annę Lewandowską o wartości, które wyniosła z domu i chciałaby je przekazać córkom.

To, co się wynosi z domu i to, jak mama nas wychowała i co nam powtarzała, to jest taka pewna kontynuacja tych wartości i tej empatii. Myślę, że ta empatia jest istotna i gdzieś zauważam, jaką relację mają dziewczynki między sobą, jak coś się dzieje, to idą w ogień za sobą. I na pewno ten szacunek do drugiego człowieka, tym bardziej, że wychowują się w majętnym domu i można by myśleć, że to jest do zbudowania o wiele trudniejsze... Nie oszukujemy, nie malujemy trawy na zielono - jest jak jest, dzieci się wychowują w innym standardzie na pewno, natomiast i tak staramy się, żeby to było wszystko przyziemne - podkreśliła.

Anna Lewandowska udostępniła relację z córkami. Dziewczynki chętnie brały udział w dyskusji

Anna Lewandowska co jakiś czas organizuje sportowe wyzwania za pośrednictwem swojej aplikacji. Ostatnio opowiedziała o szczegółach tych działań na InstaStories. W trakcie relacji towarzyszyły jej córki. - Po raz kolejny przepraszam za zakłócenia, ale znów mam małych rozmówców z mikrofonem - napisała.

Jednak Anna włączyła je do rozmowy, a Laura i Klara chętnie odpowiadały na pytania mamy. Dlatego Lewandowska zapytała je o ulubione sportowe sprzęty. Dziewczynki w wypowiedziach łączyły język polski i angielski, widać że rodzicom zależy, by dzieci dobrze opanowały kilka języków. 

Klara od razu odpowiedziała, że lubi kettle do ćwiczeń i bieżnię. Córka Lewej dodała też, że lubi także robić przysiady. Młodsza córka Laura, powiedziała, że podobnie jak jej siostra lubi bieganie i football. Widać, że pokochała ten sport za swoim tatą. 

Dziewczynki opowiedziały także o ulubionych posiłkach. Laura wymieniła pizzę, a Klara wspomniała o czekoladzie i bananowych naleśnikach. Dziewczynki dodały też że lubią lasagne. Lewandowska wspomniała, że gotują te potrawy tylko w zdrowych wersjach.