Jak donosi gazeta FAKT, Anna Mucha jest "kobietą-banerem reklamowym". Co to oznacza? A to, że wszystko, co ma NA sobie, co ma PRZY sobie lub W sobie (np. gumę do żucia) - daje jej ogromne dochody.
FAKT informuje, że ostatnio aktorka pojawiła się na spacerze w butach REEBOK, których jest twarzą i za ich reklamę otrzymała między 150 a 200 tysięcy złotych. Nie wzbudziłoby to zapewne wielkiej sensacji, gdyby nie fakt, że za jednym zamachem Mucha ponoć postanowiła zareklamować również inne produkty - m.in. kocyk dla dzieci znanej firmy, a nawet... gumę do żucia popularnej marki! Za żucie Anna dostaje ponoć kilka tysięcy złotych miesięcznie!
Wynika z tego, że Anna Mucha wcale nie musi być już aktorką. W końcu rola banera reklamowego jest zapewne zdecydowanie bardziej dochodowa... Jednak w takim wypadku gwiazda powinna przestać chudnąć, bo im większa powierzchnia reklamowa, tym większy zysk!
Anna Mucha jest chodzącym BANEREM REKLAMOWYM - ZARABIA za POKAZYWANIE się w butach, żucie GUMY oraz owijanie dziecka KOCYKIEM
2012-04-27
12:56
Anna Mucha zdecydowanie nie powinna już chudnąć! A wszystko dlatego, że Mucha to już nie tylko aktorka, celebrytka, gwiazd, ale także... baner reklamowy. Wszystko, w czym się pokaże i co na siebie założy (a nawet co włoży do buzi!) daje jej ogromne dochody! A w końcu im większa powierzchnia reklamowa, tym lepiej!