Mucha to rasowa kobitka - uwielbia buty. Szczególnie takie z charakterystyczną czerwoną podeszwą, które stają się znakiem rozpoznawczym seksownej gwiazdy serialu "M jak miłość".
Są to szpileczki od Louboutina. Zachwyca nimi na oficjalnych wyjściach, intryguje podczas programu "You Can Dance", ale także nie stroni od nich na co dzień. I choć za te pantofelki trzeba wyjąć z kieszeni co najmniej 3,5 tysiąca złotych, Ania ma ich w swojej szafie bez liku. I kolekcja ciągle się powiększa. Zapytana, czy zgromadziła już 30 par, przytakuje z rozbrajającą szczerością.
- No - mówi zadowolona. - Idę w ilość, bo jakość na szczęście zapewnia ktoś inny - dodaje w rozmowie z "Super Expressem.
Ale i tak najważniejszy jest efekt. Chociaż nogi Anny nawet w gumiakach wyglądałyby bosko.