Anna Nowak-Ibisz to aktorka i prezenterka, która widzowie darzą ogromną sympatią. Swego czasu było o niej bardzo głośno z powodu życia prywatnego i małżeństwa z Krzysztofem Ibiszem. Celebryci byli ze sobą 4 lata, i choć od tamtej pory minęło wiele czasu, wciąż wiąże ich wspólny syn. Vincent właśnie skończył 18 lat. Z tej okazji dziennikarka zamieściła wspólne zdjęcia i poruszający post. "Kolorowa jak motyl matka osiemnastolatka. To zdjęcie mówi więcej niż jakiekolwiek słowa! Ten gość ma na imię Vincent i kończy dzisiaj osiemnaście lat" - czytamy w poście.
Anna Nowak-Ibisz i Krzysztof Ibisz rozstali się lata temu. Ale wciąż są rodzicami Vincenta
Gdy był dzieckiem można ich było często widywać razem, chętnie pozowali do zdjęć - w naszej galerii zamieściliśmy kilka wspólnych fotografii sprzed kilku czy kilkunastu lat. Dziś to dorosły mężczyzna i niezły przystojniak. Trudno ocenić do kogo jest bardziej podobny - na umieszczonych fotografiach (również do zobaczenia w galerii) widzimy młodego mężczyznę, którego rodzice - mimo rozstania, pozostali w przyjacielskich stosunkach, więc mógł czerpać siłę od obojga.
Nowak-Ibisz o samodzielnym macierzyństwie. Podziękowała byłemu mężowi
Anna Nowak - Ibisz napisała kilka słów o samodzielnym macierzyństwie. "Każda samodzielna mama, wie o czym mowa. Nosimy nasze dzieci w sercach, w słowach, ale głównie w czynach, robimy wszystko, żeby było jak najlepiej, stoimy za nimi murem, wspieramy w każdej bitwie, choć same jesteśmy delikatne i wrażliwe jak motyle i potrzebujemy wsparcia", wcześniej jednak zwróciła się do swojego byłego męża - Krzysztofa Ibisza. "Jestem wdzięczna za to, że jest moim synem. Jestem i zawsze będę wdzięczna za to, że jego Tata tak bardzo walczył razem ze mną, żeby nasz syn pojawił się na świecie". "To jest absolutnie piękne, że pomimo rozstania, tak pięknie mówi pani o swoim byłym partnerze. Sto lat dla Vincenta!!" - skomentowała te słowa jedna z obserwujących.
Na koniec Nowak-Ibisz zwróciła się do syna zapewniła: "Moje kolorowe, pełne zwariowanych barw skrzydła, będą Ciebie zawsze chronić i wspierać synu. Choć to Ty wyglądasz jak mój bodyguard". Post wywołał ogromne poruszenie wśród internautów. Popłynęły ciepłe słowa, życzenia, wyznania, historie. I my dołączamy się do życzeń.