Nie tak dawno plotkowano, że nową śniadaniówkę przygotowuje Polsat i może w nim pracować Filip Chajzer, były prezenter "Dzień dobry TVN". Dziennikarzy z doświadczeniem pracy w telewizji śniadaniowej na rynku jest teraz sporo, po tym, gdy w "Pytaniu na śniadanie" doszło do prawdziwej rewolucji. Na razie z byłej ekipy pracę znalazła Izabella Krzan, która pojawia się w "Poranku" w Kanale Zero na YouTube. Wygląda na to, że kolejną dziennikarką, która wróci na wizję będzie Anna Popek.
Była gwiazda TVP ma być główną twarzą śniadaniówki, którą przygotowuje Telewizja Republika. Stacja stawia na dawnych prezenterów Telewizji Polskiej. Pracę znaleźli tu m.in. Miłosz Kłeczek, Michał Rachoń i Rafał Patyra, który prowadzi konkurencję dla "Teleexpressu" - "Express Republiki", który nadawany jest o 16:55, czyli 5 minut wcześniej niż serwis TVP1.
- Tomaszowi Sakiewiczowi (szef Telewizji Republika przyp.) zależy na pozyskaniu jak największej ilości widzów. Uważa, że Anna Popek wzmocni swoim doświadczeniem ich ofertę, ale nie tylko ona ma szansę na angaż ze starej ekipy "Pytania na śniadanie". Trwają różne rozmowy, ale ona była jego pierwszym wyborem - mówi nieoficjalnie informator Plotka. O sprawę została także zapytana sama zainteresowana. - Na razie nie mogę potwierdzać żadnych informacji na ten temat. Jeszcze jestem związana umową z Telewizją Polską do jutra, więc nie mogę nic potwierdzać ani zaprzeczać. Na razie tyle, co wiem oficjalnie, to że jutro zakończę współpracę z Telewizją Polską - powiedziała tajemniczo Anna Popek.