Anna Popek w momencie, gdy do władzy doszedł PiS, stała się najpopularniejszą prezenterką TVP. Prowadzi aż trzy programy. Niestety nawał pracy odbił się na jej zdrowiu. Dziennikarka poinformowała fanów o zabiegu ablacji, jaki wykonano jej w Centrum Kardiologii w Józefowie. Na co choruje Anna Popek? Lekarze zdiagnozowali u niej arytmię serca. Prezenterka przez długi czas nie zdawała sobie sprawy z tego schorzenia. Ostatecznie okazało się, że nie obędzie się bez zabiegu. Ablacja polega na wprowadzeniu elektrody do seraca i sukcesywnym wypalaniu ognisk w mięśniu sercowym, które powodują arytmię. Zabieg jest skomplikowany, lecz bardzo skuteczny.
- Arytmia towarzyszyła mi dłuższy czas, ale ja nie zdawałam sobie sprawy z choroby. Gwałtowne bicie serca bez powodu, słabość i duszności, uczucie zmęczenia i podkrążone oczy mimo 8 godzin snu to były jej objawy - wyznała prezenterka.
Po zabiegu Popek będzie musiała bardzo się oszczędzać. Prawdopodobnie czeka ją kilka tygodni zwolnienia lekarskiego.