Prezenterka TVP wychowała się na Śląsku, w Bytomiu. Z domem rodzinnym ma same dobre wspomnienia. - Był bardzo uporządkowany. To była normalna, średniozamożna rodzina z dobrymi tradycjami. Jedna babcia pochodziła z Kresów, a druga ze Śląska. Rodzice o trudnych sprawach nie rozmawiali przy dzieciach. Mama i tato przykładali wielką wagę do świętowania rocznic. Urodziny to była rzecz święta! - mówiła Anna Popek wiele lat temu dla wisla.naszemiasto.pl.
Mama dziennikarki, Teresa Chruzik zmarła w wieku 77 lat. Informacja o jej śmierci pojawiła się w mediach w sierpniu 2021 roku. - Nie myślałam, że tak szybko będę musiała napisać te słowa. Wierzyłyśmy i walczyłyśmy do końca. 5 sierpnia odeszła nasza ukochana Mama Teresa Chruzik. Mama, która urodziła się na Kresach w Kamionce Strumiłowej miała kresowy charakter i wielką radość życia. Jesienią zeszłego roku Mama cudem uniknęła śmierci. Gdy już odzyskała przytomność i zobaczyła nas w szpitalu uśmiechnęła się tak serdecznie i ciepło. Cały czas widzę przed oczami Jej dobrą, mądrą twarz. Mama kochała nas i nasze dzieci. Dla mnie i dla siostry @madalena_krupa była wzorem i wielkim wsparciem. Mama była też wspaniałym kompanem moich podróży przez ostatnie lata. Bardzo smutne są dla nas te ostatnie dni. W tym tygodniu pożegnamy naszą kochaną Terenię na zawsze. Dziękujemy Bogu za to, że była z nami - napisała Anna Popek w mediach społecznościowych.
O śmierci swojego taty nie wspominała. Teraz postanowiła powiedzieć o odejściu swoich rodziców. - Odchodzenie rodziców to jest straszna trauma i zawsze człowiek ma do siebie żal – ja tak właśnie mam, że jeszcze za mało zrobiłam, żeby ich ratować i teraz myślę, że zrobiłabym to zupełnie inaczej - mówiła Anna Popek w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.