Halloween dzieli polskie gwiazdy
Już za kilka dni Halloween. Amerykańska tradycja przebierania się i zbierania cukierków przez dzieci, z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością również i w Polsce. Rownież dorośli wykorzystują ją jako doskonałą okazję do zabawy. Gwiazdy polskiego show-biznesu ma Instagramie chętnie dzielą się zdjęciami swoich kostiumów czy domów przyozdobionych dyniami.
Jednak nie wszyscy są fanami tego święta. Niedawno Halloween mocno skrytykował Piotr Mróz. Aktor od dawna chętnie opowiada o swojej głębokiej wierze i z Halloween nie jest mu po drodze. Na planie jednego z odcinków "Tańca z gwiazdami" podczas wywiadu nagle... wyjął różaniec. Z kolei w rozmowie z Pudelkiem w mocnych słowach wypowiedział się na temat tego święta.
Halloween to jest czczenie zła. To są obrzędy, jakbyśmy sięgnęli w historię, na cześć szatana. Nie, nie, nie. Ja w październiku i przez cały rok chwytam różaniec. I to jest moja siła - mówił z mocą aktor.
Zobacz również: Górniak straszy przed "nieproszonymi gośćmi"! "Ludzie szukają dodatkowych mocy"
Anna Popek w mocnych słowach o Halloween
Jego zdanie zdaje się również podzielać była gwiazda Telewizji Polskiej, Anna Popek. Obecnie pracuje w TV Republika. Od kwietnia Popek jest prowadzącą śniadaniowego pasma Telewizji Republika. Ostatnio gościła w programie Muńka Staszczyka, z którym rozmawiała m.in. na temat wiary.
Anna Popek w rozmowie z portalem Jastrzabpost, wypowiedziała się na temat Halloween. Bogobojna gwiazda jest jego zdecydowaną przeciwniczką. Co więcej, przestrzega wszystkich przez zabawami "ze śmiercią" oraz strachem. Przypomniała również, że przełom października i listopada to czas modlitwy oraz wspominania zmarłych.
Uważam, że to jest absurdalne, żeby zwyczaje, które dotyczą jakichś innych obszarów metafizyki, wprowadzać u nas. Poza tym myślę, że każda forma zła jest niebezpieczna. Czy zabawa śmiercią, czy zabawa strachem. Ona może po pierwsze prowadzić do przyzwyczajenia, do otępienia na te wszystkie negatywne bodźce. A po drugie nie wiadomo, jakie się przestrzenie otwierają. Więc ja jestem absolutnie przeciw temu. To jest absurdalne przebierać się za kogoś, chodzić po domach i prosić o cukierka albo o psikus. To jest czas, aby iść się modlić i pomyśleć o przemijaniu - powiedziała Popek.
Zobacz również: Anna Popek ostro o elitach. "Zakompleksiona banda". Zaprosiła religijnego Muńka Staszczyka
Maffashion przebrała się na Halloween za... Kaczyńskiego!