To prawdziwa rewolucja w "Pytaniu na śniadanie", która określana jest także jako czystki. Pracę straciły wszystkie duety prowadzące telewizję śniadaniową "Dwójki". Oprócz wspomnianych Anny Popek i Roberta Rozmusa nie ma już także Tomasza Kammela i Izabelli Krzan, Idy Nowakowskiej i Tomasza Wolnego, Małgorzaty Opczowskiej i Roberta Koszuckiego, Małgorzaty Tomaszewskiej i Aleksandra Sikory oraz Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Ich miejsce zajęli Robert Stockinger z Joanną Górską oraz Robert El Gendy i Klaudia Carlos. Docelowo "Pytanie na śniadanie" prowadzić mają jeszcze trzy nowe pary. Dużo mówi się o dołączeniu do zespołu Katarzyny Dowbor i Barbary Kurdej-Szatan.
Portal Plejada postanowił zapytać Annę Popek, jak doszło do jej zwolnienia z "Pytania na śniadanie". To co usłyszeli może martwić. Okazuje się bowiem, że prezenterka jest obecnie chora i przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Proszę kierować się z tym pytaniem do rzecznika prasowego TVP. Jako szeregowy pracownik nie mam zwyczaju komentować decyzji moich przełożonych. Nie jest to w dobrym zwyczaju - powiedziała Popek, po czym dodała: Na razie przebywam na zwolnieniu lekarskim i - prawdę mówiąc - w ogóle nie nadaję się, żeby występować w telewizji. Mój stan zdrowia nie jest najlepszy. Nie będę jednak komentować w żaden sposób tej sytuacji - zakończyła rozmowę.