Anna Powierza, znana przede wszystkim jako Czesia z "Klanu", ma za sobą bardzo trudny rok. I choć może pochwalić się wiernym gronem fanów, to jej życie prywatne nie jest usłane różami. Aktorka podzieliła się przykrymi doświadczeniami w jednym z wywiadów, a fanów aż zamurowało. Smutek chwyta za gardło! Okazuje się, że śmierć zawitała w jej progi w 2022 roku. "Był to rok pod wszystkimi względami trudny, rok strat i zmian. Żegnałam się z ludźmi, miejscami, sprawami, które do tej pory były dla mnie bardzo ważne. Umarły moje konie, wszystkie. Całe życie byłam jeźdźcem, koniarą, każdą wolną chwilę spędzałam w stajni. A teraz koniec", wyznała Anna Powierza w rozmowie z magazynem "Świat seriali". To nie koniec okropnych zdarzeń, jakie spotkały aktorkę.
Anna Powierza straciła pracę i ukochanego. Porażające doniesienia o Czesi z "Klanu"
Anna Powierza musiała zmierzyć się nie tylko ze stratą czworonożnych przyjaciół, ale również z ludźmi, którzy byli bliscy jej sercu. Niedawno odszedł Emilian Kamiński, z którym miała wspaniałą relację. A to dopiero początek...
"Straciłam dom rodzinny, odeszła przyjaciółka. Tracę też ważną dla mnie pracę. Będziemy grać ostatni spektakl SPA, czyli "Salon ponętnych alternatyw" w Teatrze Kamienica - mój pierwszy spektakl teatralny, jaki miałam zaszczyt grać na scenie! Chwilkę przed datą ostatniego spektaklu zmarł Emilian Kamiński, bardzo ważny dla mnie człowiek. Mój teatralny tata, który zaprosił mnie na scenę i wszystkiego o teatrze nauczył", mówiła niedawno Powierza w "Twoim Imperium".
Jakby tego było mało, Powierza straciła też ukochanego. Zakończyła wieloletni związek i póki co jest singielką, ale - jak sama przyznaje - nie zamyka się na miłość w przyszłości. Fani trzymają kciuki i mają nadzieję, że w jej życiu jeszcze się poukłada.