Anna Przybylska zmarła po rocznej walce z rakiem trzustki. Odeszła w niedzielę, 05.10.2014. Jej rodzina, przyjaciele i fani wierzyli do końca, że gwiazda wyzdrowieje i znów powróci na scenę oraz ekrany. Ona sama też miała wiele zawodowych planów. W ostatnim wywiadzie, który udzieliła magazynowi Viva mówiła, że marzy, by zagrać starą kobietę.
Anna Przybylska miała plany i marzenia
- (...) Ale głęboko w to wierzę, że jeszcze wiele ciekawych rzeczy przede mną i że uda mi się je zrealizować. Z niecierpliwością czekam na te wielkie role, które przyjdą, gdy się zmieni moje emploi, zejdę z piedestału seksbomby oraz matki Polki i będę mogła zagrać steraną życiem, zmęczoną, brzydką kobietę. Wiem, że taki czas nadejdzie. I wcale mnie to nie boli - powiedziała Anna Przybylska w Vivie.
Dziennikarka, która po raz ostatni rozmawiała z Anną Przybylską, przyznała w studiu TVN24, że zarówno ona, jak i aktorka miała przeczucie, że to ostatni wywiad. W wyznaniu dotyczącym roli starej kobiety dopatruje się drugiego dna.
- W tym było takie bardzo głębokie, drugie dno. Wiadomo, że na to trzeba było czasu - wyjaśniła Pytlakowska.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail