Anna Przybylska - mąż, partner, dzieci
Anna Przybylska zmarła w 2014 roku, mając zaledwie 36 lat. Piękna aktorka i modelka zmagała się z rakiem trzustki. Wierzyła, że uda jej się wyzdrowieć, marzyła o tym, by w przyszłości zagrać rolę starej kobiety. Anna Przybylska miała sławę, pieniądze i - co najważniejsze - szczęśliwą rodzinę. W związku z Jarosławem Bieniukiem była przez kilkanaście lat. W 2002 rok na świat przyszła ich córka - Oliwia, a cztery lata później urodził się syn Szymon. W 2011 roku niespodziewanie aktorka po raz trzeci została mamą. Tym razem synka Szymona. - Prawdę mówiąc, to była wpadka. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, nie byłam zachwycona. Chciałam odpocząć od pieluch. Ale Jarek, mój kochany, się ucieszył - szczerze wyznała Anna Przybylska w rozmowie z "Twoim Stylem". Aktorka z Bieniukiem tworzyła naprawdę świetny związek? Dlaczego zatem nie zdecydowali się na ślub? Rąbka tajemnicy uchyliła właśnie siostra gwiazdy serialu "Złotopolscy" Agnieszka Kubera.
Kim jest Dominik Zygra, pierwszy i jedyny mąż Anny Przybylskiej?
Przy okazji wyszło na jaw, że Anna Przybylska miała męża. - Zawsze wiedziałam, że Jarek to ogromna miłość Ani. I czasami jak się zastanawialiśmy, dlaczego nie biorą ślubu. Ania mówiła: "Ja jednego męża już miałam, wiem, jak to smakuje, a my świetnie funkcjonujemy w wolnym związku". Mówiła też, że może kiedyś, gdy już przestanie grać, to się pobiorą - zdradziła siostra aktorki. Kim był pierwszy i jedyny mąż Anny Przybylskiej? To tenisista i przedsiębiorca Dominik Zygra. Gdy przyszła gwiazda brała ślub, miała zaledwie 22 lata. - Szybka decyzja o ślubie mogła wynikać z tego, że bałam się, że już nigdy nie znajdę faceta. W moim pierwszym poważnym związku dostałam po głowie, więc na siłę szukałam prawdziwej miłości. Ale za wcześnie był ten ślub. Byliśmy oboje za młodzi i za dużo nam się wydawało – oceniła Anna Przybylska w rozmowie z magazynem "Pani". Para rozwiodła się zaledwie rok po ślubie. W naszej galerii prezentujemy zdjęcia Anny Przybylskiej z mężem Dominikiem Zygrą i z Jarosławem Bieniukiem.