- Raz na jakiś czas robię listę celów, które chcę osiągnąć w ciągu miesiąca czy roku. Potem znajduję te kartki w szufladzie, przeglądam i okazuje się, że udaje mi się wszystko, co wymyślam. Nie idę ślepo przez życie, podejmuję przemyślane decyzje. Zawsze chciałam studiować za granicą - studiowałam, zawsze chciałam być aktorką - jestem - mówi Wendzikowska.
Dodaje jednak, że mimo iż udaje jej się zrealizować większość celów, jej życie nie jest wcale bajką.
- Okupuję to ciężką pracą. Myślę, że wiele udaje mi się osiągnąć dzięki skrupulatnemu planowaniu. Zastanawiam się, gdzie powinnam postawić następny krok, kiedy wejść na kolejny szczebel drabiny. I, co jest chyba najważniejsze, nie zrażam się, gdy coś nie idzie po mojej myśli - dodaje Wendzikowska.