Kilka dni po narodzinach Vincenta okazało się, że jego rodzice – Antek i Joanna Opozda (34 l.) – nie są już razem. Powodem rozstania miały być zdrady gwiazdora oraz zaborczość jego żony. Nie oznacza to, że Królikowski porzucił swojego synka i nie zamierza uczestniczyć w jego wychowaniu. „Vincent jest cudem, jest przepiękny, jest kochany!” – zachwycał się na Instagramie.
Królikowski nawet NIE ODEBRAŁ Opozdy i synka Vincenta ze szpitala! Smutna Joanna wraca z dzieckiem do domu [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
W miniony weekend Antek razem z rodziną pojawił się na warszawskich Powązkach, by zapalić znicz na grobie Pawła Królikowskiego (†58 l.). Rocznica śmierci ojca skłoniła go pewnych refleksji. „To był ważny, ale trudny weekend. Do tego dziś, 27.02, druga rocznica śmierci Taty. Krąg życia w rodzinie Królikowskich trwa nieprzerwanie... Wierzę, że ojciec patrzy na nas z góry i wiem, że czule się do nas uśmiecha...” – napisał.
Na cmentarzu nie towarzyszyli mu jednak ani Asia, ani ich wspólny syn. Nie wiadomo, co było powodem tej sytuacji. Może zbyt niska temperatura w stolicy, która skutecznie zniechęcała do spacerów?
Paweł Królikowski zmarł po ciężkiej chorobie nowotworowej. Przez ostatnie miesiące przebywał w szpitalu. Spoczął na warszawskich Powązkach.
Polecany artykuł: