Antek Królikowski ujawnił, jak często widuje synka! Wspomniał też o swojej żonie

2022-03-03 5:56

Nadal trudno uwierzyć, że Antek Królikowski (33 l.) porzucił swoją żonę Joannę Opozdę (34 l.), która kilka dni temu urodziła ich synka Vincenta. Aktor nie jest zbyt wylewny w komentowaniu swojej obecnej sytuacji rodzinnej, ale zdecydował się w końcu opowiedzieć o roli ojca i o tym jak często widuje synka.

Antek Królikowski ujawnił, jak często widuje synka! Wspomniał też o swojej żonie

i

Autor: akpa, instagram Antek Królikowski ujawnił, jak często widuje synka! Wspomniał też o swojej żonie

Jeszcze kilka miesięcy temu zadawali szyku na własnym ślubie, a teraz wszyscy mówią tylko o ich rozstaniu. Joanna Opozda została sama z nowonarodzonym dzieckiem, po tym jak jej mąż Antek Królikowski zostawił ją dla ... sąsiadki. Te rewelacje, które podał Pudelek wstrząsnęły nie tylko fanami aktora, ale również całym show-biznesem. Niektórzy odwrócili się od Antka, który mimo wszystko musi wywiązywać się z obowiązków zawodowych. Wśród nich znalazła się konferencja związana z promocją nowego show TVN ""Przez Atlantyk", którego Królikowski jest uczestnikiem. Mąż Joasi pojawił się na niej w okularach przeciwsłonecznych i jak mówią niektórzy goście, zachowywał się dość dziwnie. To jednak nie przeszkodziło mu w opowiedzeniu jak czuje się w roli ojca.

Syna Asi i Antka przyszedł na świat 22 lutego. Ta data jest szczególna i aktor wierzy, że będzie mieć ona wpływ na życie Vincenta:

Urodzony w takiej dacie. Wierzę, że nieprzypadkowo. Wierzę, że to będzie człowiek, który wpłynie na losy świata - mówi z dumą świeżo upieczony tata w rozmowie z Party.

Galeria powyżej: Antek Królikowski na ściance pierwszy raz po porzuceniu żony

Królikowski jest zachwycony maleństwem. Cieszy się, że synek jest przede wszystkim zdrowy, a urodę ma po znanej mamie.

- W roli taty czuję się świetnie. Mój synek jest najpiękniejszym dzieckiem, jakie widziałem - na szczęście po mamusi. Tak planowaliśmy z Aśką, żeby był podobny do niej. Na szczęście się udało. To się oczywiście zmienia, więc nie wiemy jeszcze, jak to się w przyszłości potoczy. Jest przepiękny i zdrowy. To jest najważniejsze. (...) kiedy go zobaczyłem pierwszy raz, to poczułem wielkie szczęście i błogosławieństwo, które na nas spadło w postaci małego dziecka. To dziecko, wiem, że będzie zawsze ze mną oraz będzie odgrywało ogromną rolę w moim życiu - dodaje.

Niestety w kwestii komentarza dotyczącego jego obecnej sytuacji rodzinnej, aktor nie był już tak wylewny. Przyznał, że ze względu na stan zdrowia Asi nie będzie mówił na ten temat. Zdradził jednak, jak często widuje Vincenta. Pamiętamy przecież, że nawet nie odebrał maluszka i jego mamy ze szpitala.

- Nie sposób mi komentować tego z szacunku dla niektórych osób. Prosiłbym cię o niedopytywanie o to. Cokolwiek powiem, to teraz nie ma sensu. Cieszę się, że Vincent jest zdrowy. Widzę go codziennie i wiem, że jakby nie było, to będzie dobrze - podsumował.

Sonda
Będziesz oglądać nowe show "Przez Atlantyk"?
Tak wyglądał ślub Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki