- Postanowiłem zatrzymać się na środku drogi w Warszawie, ponieważ zobaczyłem tę szatańską ciężarówkę, finansowaną przez Ordo Iuris, czyli zagraniczną sektę międzynarodową, neokatolicką, która znowu jeździ po Polsce, po Warszawie i rozwozi te szatańskie teorie różne - powiedział Antoni Pawlicki w filmiku, który umieścił w mediach społecznościowych.
Aktor pochodzi ze znanej rodziny filmowców. Jego ociec Tadeusz jest operatorem, a stryj Maciej Pawlicki (61 l.) to producent telewizyjny, współautor "Warto rozmawiać" Jana Pospieszalskiego (65 l.), który w 2015 roku startował z listy Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu z okręgu podwarszawskiego. Babcią Antoniego Pawlickiego była znana aktorka Barbara Rachwalska (+71 l.).
Brat aktora, Jan Pospieszalski jest scenarzystą, współautorem serialu "Misja Afganistan”, który ma bardzo konserwatywne poglądy. Skomentował czyn brata na Twitterze.
- Nie jesteśmy jedyną w Polsce rodziną podzieloną przez poglądy polityczne i wyznawane wartości. Mogę jedynie wyrazić żal, że mój brat stanął po stronie lewackich niszczycieli życia, tradycji i patriotyzmu. (...) To jego wybór, nic mi do tego. Parę lat temu, gdy ja szedłem w Marszu Niepodległości, Antek wsparł Kolorową Niepodległą, czy jak się tam wtedy ten antifiarski cyrk nazywa (...) Mój brat wpisał się w ten konformistyczny schemat. Powtórzę: jego wybór. Zaś moim prawem jest to potępić, skoro sprawa ma charakter publiczny. EOT - czytamy posty Jana Pawlickiego.
Antoni Pawlicki na razie nie odniósł się do słów brata.
Więdłocha i Pawlicki wzięli sekretny ślub! Zdradził ich jeden szczegół
Pawlicki stracił pracę. WYLAŁ ŻALE na TVP! Wypomina im rosyjskie seriale