Artur Barciś zapytany o relacje z Cezarym Żakiem. Szok, co powiedział!

Artur Barciś i Cezary Żak to duet uwielbiany przez polskich widzów. Aktorzy, którzy zagrali przyjaciół w "Miodowych latach", skradli serca tak wielu osób, że nikogo nie zdziwiło, gdy po kilku latach od zakończenia emisji polsatowskiego serialu, dostali angaż w "Ranczu". Tam również ich bohaterowie byli bardzo ze sobą powiązani. I choć wydawało się, że tak wiele godzin spędzonych razem na planie zaowocuje nawiązaniem przyjaźni, nie wydarzyło się to.

Artur Barciś o znajomości z Cezarym Żakiem: "Trudno z nim nawiązać jakieś relacje"

Artur Barciś był gościem podcastu "Wojewódzki&Kędzierski". Aktor, który wysłuchał zeszłotygodniowej rozmowy panów z Cezarym Żakiem, dał do zrozumienia, że jego kolega po fachu jest bardzo skrytą osobą, dlatego nigdy nie nawiązali bliższej relacji.

- On jest zamknięty, trudno z nim nawiązać jakieś relacje bardzo serdeczne, dlatego wydaje się gburowaty, chociaż wcale taki nie jest. Gdzieś jest taki zamknięty, trudno do niego dotrzeć. (...) Mamy zupełnie różne charaktery. Czarek jest introwertykiem. Myślę, że to, co on mówi, słuchałem tej rozmowy z wami, jest rodzajem jakiegoś pancerza, nie kreacji - on taki po prostu jest - słyszymy.

Barciś podczas tej samej rozmowy opowiedział także o dzieciństwie i początkach aktorskiej kariery. Na swojej drodze natknął się na wiele trudności, często przegrywał castingi, a w jego domu nie przelewało się, o czym mówił już jakiś czas temu. Na szczęście dziś jako, 66-letni mężczyzna, mówi wprost, że jest szczęśliwym człowiekiem i spełnionym aktorem.

Chcielibyście zobaczyć go jeszcze na szklanym ekranie u boku Cezarego Żaka?