Artur Barciś ogromną popularność zdobył dzięki roli w serialu "Miodowe lata". To właśnie tam u boku Cezarego Żaka stworzył niezapomniany duet. Trzeba przyznać, że parę lat później na planie "Rancza" również się sprawdził. Ta produkcja również stała się kultowa. Niestety w obecnych czasach aktor nie dostaje już tak wielu propozycji jak kiedyś.
Zobacz też: QUIZ Ranczo. Imiona bohaterów serialu TVP: Kozioł, Japycz, Solejuk, Czerepach
Artur Barciś gorzko o pracy aktora
Artur Barciś w rozmowie z dziennikarzami portalu plotek.pl wyjawił, że nie może przebierać w ofertach. Okazuje się, że sytuacja, w której się znalazł, jest wręcz dramatyczna.
"Żeby móc podjąć jakąś decyzję, czy chcę w tym zagrać, czy nie, trzeba te propozycje dostać. Ja nie dostaję żadnych propozycji, w tej chwili nie mam żadnych filmowych planów. Nikt tam o mnie nie zabiega" - powiedział załamany.
W dalszej rozmowie Barciś wyznał, na co zwraca uwagę, kiedy pojawiają się propozycje. Dla aktora ważna jest reszta obsady.
"Zwracam na to uwagę, z kim będę grał. To daje szansę stworzenia dobrej kreacji, dobrej roli, bez dobrego partnera się nie da zagrać" - mówił Artur.
Przy okazji wspomniał też o Cezarym Żaku, z którym raczej nie chce podejmować się kolejnych wspólnych projektów.
"My już jesteśmy tak opatrzeni razem, więc nie mamy ochoty na to, żeby tak cały czas grać ciągle ze sobą. Walczymy troszeczkę z wizerunkiem, który stworzył "Miodowe lata" i "Ranczo". Postanowiliśmy sobie dać odpocząć od siebie, ale gramy w teatrze. Nie przestaliśmy się przyjaźnić. Artystycznie czujemy, że nie chcemy być taką dyżurną parą komediową" - powiedział Barciś.
Zobacz też: Nie tylko Norek i Czerepach. Artur Barciś jest jak kameleon. Jego sceniczne metamorfozy powalają
Artur Barciś szczerze o zwolnieniu z "M jak miłość"
Artur Barciś jakiś czas temu grał również w serialu "M jak miłość". Jego wątek bardzo szybko się jednak zakończył. Spytany o powody wyjawił smutną prawdę.
"Nie odszedłem z "M jak miłość". To ze mnie zrezygnowano. Nikt mnie nie poinformował nawet, że tej postaci już nie będzie. Po prostu odszedł Kacper Kuszewski i ponieważ ja byłem związany z tą rodziną, to ten wątek poszedł gdzieś w bok" - wyjawił w rozmowie z Plotkiem aktor.
Zobacz naszą galerię: Artur Barciś i jego żona Beata