W nocnych protestach pod Sejmem wzięli udział artyści, którzy nie zgadzają się z obecną władzą. Pojawili się między innymi Maja Ostaszewska, Maciej Stuhr i Magda Cielecka. Krystyna Janda, choć na protestach nieobecna, wsparła opozycję na swoim Facebooku.
- Tej nocy dużo się zmieniło. W głowach i sercach. Zamarza ciepło. Tamowana złość zaczyna kipieć. Sala sejmowa okupowana przez opozycję. Protestujący ciągle stoją pod sejmem. Co przyniesie nowy dzień?
Wszyscy utopieni w telefonach, fbookach, internecie, wiadomościach.
Policja blokuje dostępu pod sejm. Dobrego, na pewno niespokojnego dnia.
My od rana do nocy w Och-Teatrze. Wieczorem pierwsza próba generalna. A obok historia. Dzieci, młodzież zapamiętujcie to!
Uśmiech pana Kaczyńskiego, TEN UŚMIECH, kiedy osłaniany przez Policję wyjeżdżał z sejmu, między protestującymi ludźmi, nie do zapomnienia. Gorycz i upokorzenie podchodzi do gardła. Sami bez posłów opozycji na sali przegłosowali kilka kluczowych ustaw. Na siłę i bez cienia wstydu. - napisała.
Aktorka nie mogła brać udziału w manifestacji ponieważ pracowała w teatrze.