Najnowsza, 5. edycja "Sanatorium miłości" zbliża się wielkimi krokami. Premiera pierwszego odcinka kultowego show dla seniorów odbędzie się w już w niedzielę, 1 stycznia, na antenie TVP1. Uczestnicy nowego sezonu zostali już ujawnieni. Wśród nich znalazła się Asia, która po 40 latach życia w Stanach Zjednoczonych przeprowadziła się do Warszawy. Kobieta pracowała tam m.in. jako modelka i trudno się dziwić - jej uroda wprost zachwyca!
Asia z "Sanatorium miłości" uzależniła się od kokainy. Wciągnął ją były partner
Niestety, "american dream" okazał się nieco inny, niż Asia mogła się spodziewać. W wywiadzie z dziennikarzem Pomponika kobieta wyznała, że weszła w toksyczną relację, a jej partner… wciągnął ją w narkotyki!
- Miłość to powoduje, że jesteśmy szczęśliwi, byłam kreatywna, seksualnie się rozwinęłam, odblokowałam. Niestety, w pewnym momencie się zorientowałam, że ta osoba była uzależniona. [...] Ja również zostałam wdrożona w kokainę, którą brałam przez dwa lata pierwszy raz. Więc z jednej strony ona mnie otworzyła, ale z drugiej strony spowodowała, że pierwszy raz w życiu zaczęłam wykazywać dużo agresji. Krzyczałam, nawet uderzyłam. I tutaj właśnie się zorientowałam, że mam dużo problemów, które muszę wyleczyć w sobie - powiedziała Pomponikowi.
W pokonaniu nałogu Asi pomogła terapia i medytacja. Kobieta kilkakrotnie wyjeżdżała do Indii. Co ciekawe, spędziła 10 dni, podczas których medytuje się aż 10 godzin dziennie! Wyjście z uzależnienia kosztowało ją wiele, ale opłaciło się. Obecnie ma z ekspartnerem przyjacielską relację. Pod koniec wywiadu Asia wyjawiła, że narkotyki nie były jedynym problemem w jej życiu. Kobieta była również uzależniona od… seksu.
- Niestety, oprócz używek tam też było uzależnienie od seksu. I tu pojawił się duży problem - wyznała.
Kto by się spodziewał, że Asia musiała walczyć z aż dwoma nałogami?