Awantura na pokazie Botoksu. Poszło o seks z psem

2017-10-09 15:31

Najnowszy film Patryka Vegi wywołuje skrajne emocje. Na jednym z pokazów "Botoksu" konieczna była interwencja straży miejskiej i policji!

Do awantury na pokazie "Botoksu" doszło w Knurowie. Jedna ze scen tak rozjuszyła trójkę widzów, że niezbędna była interwencja stróżów prawa. Mężczyzn z równowagi wyprowadziła pokazana w pierwszych minutach scena seksu z psem. Uczestnicy pokazu zaczęli wulgarnie komentować film i wprowadzili zamieszanie na sali. O spokój apelowała kasjerka, jednak jej słowa nie robiły na nich wrażenia. Pracowniczka kina wezwała straż miejską. - Na słowa strażników jeden z awanturników zareagował wyjątkowo agresywnie, nie przebierając w słowach. W jego wypowiedziach znalazły się groźby karalne. Strażnicy nie chcieli stwarzać sytuacji, w której agresja mężczyzn zostałaby spotęgowana - przecież w sali znajdowało się sporo osób. Wezwali policję. Tymczasem wyraźnie podchmieleni panowie poczynali sobie coraz swobodniej – czytamy w "Przeglądzie Lokalnym".

Widzowie mieli dość agresywnych mężczyzn i nie chcieli czekać na przyjazd policji. Wspólnymi siłami sami wyprowadzili ich z kina. Operator specjalnie dla widzów przewinął film. Jak informuje "Przegląd Lokalny", jeden z mężczyzn, 30-letni knurowianin, został zatrzymany i trafił do aresztu w Gliwicach.

ZOBACZ: Steczkowska w bikini. Pokazała sexy ciało

PRZECZYTAJ: Ewa Wachowicz będzie jak Magda Gessler. Ona też…

POLECAMY: MasterChef: Żony Hollywood w show! Jeden gość miał nietypowe zachcianki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki