Katarzyna Skrzynecka pokazała rodzinne zdjęcie ze święconką. Fani zaczęli kłótnię o retuszowanie zdjęć na Instagramie
"Z całego serca życzymy Wam Pogodnych, Szczęśliwych i Rodzinnych Świąt Wielkanocnych 💚💚💚🌞🌷🍀🐣🐇 Niech się spełniają wiosenne Plany i Marzenia 🍀 Bądźcie Zdrowi i Szczęśliwi" - tak podpisała Katarzyna Skrzynecka nowe zdjęcie, które wrzuciła na swoje konto na Instagramie. Na rodzinnej fotce widzimy uśmiechniętą aktorkę z mężem Marcinem Łopuckim i córką Alikią. Wszyscy razem trzymają tradycyjną świąteczną święconkę. Nie ma się do czego przyczepić? Zdaniem niektórych fanów, wręcz przeciwnie! "Nawet dziecko musi mieć mega filtr? Hmmm" - napisała jedna z komentatorek. Wtedy się zaczęło! Pod świątecznym wpisem Katarzyny Skrzyneckiej rozgorzała wielka awantura o retusz zdjęć.
"Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to te straszne filtry" kontra "Pokaż siebie bez filtra!"
"Pani to nawet filtr nie pomoże" - atakowali inni osobę, która skrytykowała fotkę Skrzyneckiej. "Pokaż siebie bez filtra!" - zachęcali jadowicie inni... "Pani komentarz nie był złośliwy. Zwróciła Pani uwagę na użycie filtra. Nie rozumiem tych kobiet, które pod Pani komentarzem plują na Panią jadem, równocześnie stając w obronie Pani Kasi" - pisze ktoś, kto stanął w obronie autorki pierwszego komentarza. "Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to te straszne filtry" -potwierdza inna osoba. Sama Katarzyna Skrzynecka początkowo nic nie odpowiedziała i nie włączyła się do wielkiej dysputy o filtrach. Potem jednak to się zmieniło! Przeczytasz o tym TU.