Azja Express 2 odcinek 7 - relacja na żywo. Kto odpadł?

2017-10-19 0:45

"Azja Express 2" - w 7. odcinku do programu powróci dwójka uczestników. Przywróceni gracze stworzą nową parę. To jednak zaledwie część niespodzianek i emocji związanych z dzisiejszym odcinkiem. Co jeszcze się wydarzy? Podsumowanie najlepszych tekstów i najciekawszych sytuacji znajdziesz w naszej relacji na żywo z "Azja Express" 2. Sprawdź, kto odpadł z dzisiejszego odcinka

Do 7. odcinka "Azja Express 2", zgodnie z zapowiedziami, zostanie przywrócona dwójka uczestników - po jednej osobie z dwóch ostatnich par, które odpadły. Czy gwiazdy w nowym duecie poradzą sobie lepiej niż z zaproszonymi przez siebie przyjaciółmi? Tego dowiemy się już po 21:30. Jakie jeszcze niespodzianki będą czekały na uczestników reality show? Pierwsza misja zaskoczy graczy w drodze. Zawodnicy będa musieli natychmiast ubrać tradycyjne hinduskie stroje, kobiety sari, mężczyźni dhoti i podróżować tak dalej do punktu kontrolnego gry. Tylko dwie pierwsze, poprawnie ubrane pary, które dotrą do Agnieszki, będą miały szansę zagrać o amulet wart pięć tysięcy złotych w malowniczym książęcym pałacu w Ooty. Przed kolejnym startem jedna para otrzyma drobne utrudnienie. Na metę odcinka będzie musiała dotrzeć w tradycyjnych drewnianych klapkach. Czy to przekreśli szanse uczestników na immunitet? Kolejna misja to wymarzone zadanie dla gwiazd. Wystarczy zrobić jedno świetne selfie z dzikim zwierzęciem w Parku Narodowym Bandipur. Pierwsza wspólna noc przywróconych do gry uczestników pokaże, czy jest szansa na dobrą współpracę między obcymi dotąd ludźmi. Rano wszystkie pary otrzymają wiadomość z tekstem legendarnej klątwy, której treba będzie nauczyć się na pamięć. Pierwsza para na mecie, która poprawnie wyrecytuje tekst otrzyma immunitet i uda się na zasłużony odpoczynek.

W 7. odcinku "Azja Exprewss 2" pozostały następujące pary: Dorota Gardias i Kasia Domarecka, Antoni Pawlicki i Paweł Ławrynowicz, Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak, Michał Piróg i Piotr Czaykowski, Zuza Bijoch z siostrą Julką.

22:50 To koniec 7. odcinka Azja Express 2. Kto opuścił program? Nikt! Przypominamy, że pary opuszczają show co dwa odcinki.

22:47 Jako pierwsze na metę docierają Dorota i Kasia. Niestety nie udało się im wyrecytować klątwy poprawnie. Otrzymują 5 minut kary. W tym czasie do mety docierają siostry Bijoch, które poprawnie wyrecytowały klątwę. To one zdobywają immunitet. Kasi i Dorocie jest niezwykle ciężko przeżyć tę porażkę. Kasia zaczyna płakać. "Przydałby się odpoczynek, co?" - stwierdza Gardias. Jako ostatni do mety docierają Pawlicki i Ławrynowicz. Docierają na metę i uwalniają się od piekielnych klapek.

22:41 Antoni Pawlicki i Paweł Ławrynowicz są już blisko mety. To oznacza, że muszą założyć piekielnie niewygodne drewniane japonki. Spacer w takim obuwiu to droga przez mękę. Tymczasem do aktorów podbiegają jeszcze dzieci z prośbą o jałmużnę. Antek tłumaczy po polsku, że nie ma grosza przy duszy.

22:40 Pierwsze problemy Staszka i Marty - nie mogą znaleźć właściwego wejścia. Aktorka za kulisami przyznaje, że jest już trochę zmęczona wyścigiem.

22:34 Kolejne zadanie. Zawodnicy muszą nauczyć się legendarnej klątwy. Problem w tym, że część tego zaklęcia jest w jednym z hinduskich dialektów. Przetakiewicz, która podróżowała busem stwierdziła, że musi znaleźć kogoś, kto wygląda inteligentnie. Udało się. Założycielka La Mani zwraca się z prośbą o pomoc do dziewczyny, która uczy się angielskiego.

22:30 Antoni Pawlicki i Paweł Ławrynowicz muszą jeszcze wykonać zadanie z selfie z dzikim zwierzęciem. Towarzysz aktora nie chce wysiadać z pojazdu. Uważa, że to zbyt niebezpieczne. Ostatecznie udaje się im zrobić zdjęcie z jelonkami.

22:26 Sytuacja noclegowa Michała i Piotra nie wygląda ciekawie. Jest ciemno, pada deszcz i grzmi. Piotr nie czuje się komfortowo. Co więcej - mężczyzna czuje się molestowany. "Acha, uważaj na jajka" - mówi do Piróga, któremu właściciel przybytku noclegowego pomaga zawiązać dhoti. Wracamy do Staszka i Marty. Góral pomaga aktorce założyć sari.

22:20 Piotr i Michał wciąż mają problemy ze znalezieniem noclegu. Jedną z opcji jest... mleczarnia. Jednak Czaykowski stwierdza, że tam śmierdzi. "Piotrek, czyżbyś miał uprzedzenie do krów, po piciu krowiego moczu" - przypomina mu jedno z poprzednich zadań Piróg. Problem z noclegiem ma również Marta i Staszek. Para otrzymuje pokój z łożem małżeńskim. Widać, że nie jest to dla nich komfortowa sytuacja. "Normalnie, z Oliwią spałam tylko w majtkach, a teraz muszę wydostać piżamę" - stwierdza Marta..

No właśnie, Piotrunio? @piotrczaykowski @michalpirog #tekstypiroga

Post udostępniony przez azjaexpresstvn (@azjaexpresstvn) 18 Paź, 2017 o 1:21 PDT

22:11 Wyścig się zatrzymuje. Uczestnicy szukają noclegu. Michał Piróg i Piotr Czaykowski mają pecha - ich autostop zatrzymuje się na totalnym pustkowiu. W równie kiepskiej sytuacji jest Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak. Założycielka La Mani słusznie narzeka na brudne ulice i lokale.  Najwięcej szczęścia ma Dorota Gardias i Kasia. Dziewczyny znajdują przyjazne miejsce w jednej z wiosek. Pogodynka i jej towarzyszka stają się sensacją dla miejscowych.

Nie ma miękkiej gry

Post udostępniony przez azjaexpresstvn (@azjaexpresstvn) 18 Paź, 2017 o 1:15 PDT

22:04 "Tak źle jeszcze nie było. Tak długo nie łapaliśmy jeszcze stopa" - ocenia Antek Pawlicki. Akotr i jego towarzysz przeżywają mały kryzys. Tymczasem reszta uczestników wykonuje kolejne zadania. Zawodnicy muszą zrobić sobie zdjęcie z dzikimi zwierzętami w jednym z parków narodowych. To zadanie nie będzie łatwe. Szofer Przetakiewicz i Jakóbiaka tłumaczy, że bardziej niebezpieczne od tygrysów są słonie, natomiast tygrysy są bardziej eleganckie. "To ja bym się z nimi dogadała" - podsumowała sprawę była partnerka Kulczyka. Zuzanna Bijoch sprzecza się z siostrą. Julka boi się dzików, z kolei jej siostra jest bardzo zdeterminowana. Ostatecznie udaje się im zrobić zdjęcie z dziką zwierzyną.

21:53 Dwie pierwsze pary muszą teraz stoczyć ze sobą pojedynek. Jest to gra typu "memory". Tą konkurencję wygrywają Piróg i Czaykowski. Ale to nie koniec! Teraz pary muszą zagrać w tradycyjną indyjską grę. Znowu wygrywają chłopaki. No i ostatnia rozstrzygająca konkurencja. Wygrywają ją dziewczyny. Przypominamy, że w tych konkurencjach nagrodą był amulet. Jak zawsze zwycięstwo jest gorzkie. Siostry Bijoch muszą wręczyć utrudnienie jednej z par. Utrudnieniem są... drewniane klapki, w których duet musi pojawić się na mecie. Drewniaki otrzymują na własne życzenie Antek Pawlicki i Paweł Ławrynowicz.

21:50 Czas na reklamy. Korzystając z okazji zerkamy na Instagrama uczestników. Tak w sari prezentuje się Dorota Gardias i jej partnerka:

Dziś siódmy odcinek. Wspaniałą przygode przeżyłyśmy i nadal przeżywamy. Za chwile kolejne zadania i przygody. Badzcie z nami 21:30 @azjaexpresstvn @tvn.pl @dziendobrytvn #przygoda #trip #adventue #start #meta #wyścig #friends #dorotagardiaswyżowo #alwayspositive

Post udostępniony przez DorotaGardias (@dorotagardias) 18 Paź, 2017 o 11:59 PDT

A tak w tradycyjnych indyjskich strojach prezentują się dwie kolejne pary

Kiedy byłem młodszy moim marzeniem było podobnie jak @juliabijoch zostać modelem. Kiedy @piotrczaykowski usłyszał o tym pomyśle podobnie jak @bijochzuzanna postanowił pojechać na casting. Spodobaliśmy się w agencji. I nagle przez wakacje @piotrczaykowski podobnie jak @bijochzuzanna wystrzelili w górę . My z @juliabijoch niestety nie. Ja zostałem tancerzem a wkrótce potem rozpoczęła się moja przygoda z telewizja , @juliabijoch poszła w kierunku stomatologii. Piotr i Zuza zaczęli żyć tak jakby naszymi marzeniami. Mimo to jesteśmy ze sobą na dobre i na złe ... cieszymy się ze wszystkich swoich sukcesów. (Tak naprawdę to historia dziewczyn ale bardzo piękna i wzruszająca jak dla mnie) Bjioszki #super #sisters #love #race #fun #happy #adventure #azjaexpress #indie #dzisiaj o 21:30

Post udostępniony przez Michal Pirog (@michalpirog) 18 Paź, 2017 o 10:11 PDT

21:45 Jako pierwsi na metę docierają Michał Piróg i Piotr Czaykowski oraz siostry Bijoch. Po przybyciu na metę okazuje się, że brakuje na niej... Agnieszki Woźniak-Starak. Van, którym dotarła, jechał zgodnie z przepisami, z tego względu został wyprzedzony przez zdeterminowanych uczestników.

21:44 Jak ocenia nową parę Michał Piróg? "Żenada ta nowa para" - podsumowuje tancerz z lekką zazdrością.

21:40 W czasie wyścigu zawodnicy muszą wykonać zadanie - przebranie się w tradycyjne stroje indyjskie. Joanna Przetakiewicz bez krępacji zaczyna przebierać się na środku ulicy. "Co mi tam, nikt mnie tu nie zna" - stwierdza założycielka La Mani. Marta Wierzbicka ma problem z dopięciem bluzeczki. Wszystko przez jej duże piersi, które kiedyś nazwała "wielkimi kur**i".

21:36 "Cieszę się, że nadal jestem w grze, bo ten niedosyt pozostał" - stwierdza za kulisami Staszek. Jak sprawdzi się ten duet? "Szczerze, myślę, że mogą wygrać ten program. Staszek jest absolutnie przebojowy. Marta jest zawzięta, walczy jak lwica łapiąc stopa" - ocenia Dorota Gardias. "Staszek jest niepowtarzalny. Ona ma niesamowity komiczny talent. On po prostu jest i rozbawia mnie do łez" - opisuje Staszka Przetakiewicz. Z kolei Michał Piróg stwierdza, że Staszek faktycznie jest wulkanem energii, ale ma jedną wadę - mówi niewyraźnie.

21:30 Startujemy! Już na samym początku Agnieszka Woźniak-Starak informuje uczestników, że dzisiejszy wyścig odbędzie się w innym składzie. Gracze są przekonani, że chodzi o zamiany uczestników. Nie! To powrót dwójki - Marty Wierzbickiej i Stanisława Karpiel-Bułecki. To właśnie oni stworzą nową parę, co w sumie łatwo było przewidzieć.

W którym programie rozrywkowym powinieneś wziąć udział?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają