Szkocki szef kuchni Gordon Ramsay, znany m.in. z programu telewizyjnego "Piekielna Kuchnia", przyznał się, że odmówił swojej żonie Tanie bycia przy niej w trakcie porodu (i to przy każdym z czwórki dzieci) . W dodatku zrobił to dość brutalnie.
- Mamy niesamowite życie. Jesteśmy bardzo aktywni w sypialni i myślę, że jesteś piękna - wyznał Gordon swojej żonie. - Nie chcę zobaczyć czegoś rodem z filmu sci-fi. Nie chcę widzieć wychodzącego z ciebie obdartego ze skóry królika albo gołębia, a potem podniecać się i trzymać go w ręku - powiedział kucharz.
- Daj mi go, kiedy będzie ładny, w miarę czysty i gotowy - zakończył wyznanie Ramsay.
Po pierwsze, kucharz nie powinien bać się widoku obdartego ze skóry zwierzaka, chyba, że zaopatruje się wyłącznie w mrożonki. Po drugie, jak widać jego żona jest równie wyrozumiała co on szczery. Po trzecie, najwyraźniej widok porodu nie zniechęcił Gordona do seksu, skoro ma czwórkę dzieci.
Bał się porodu, bo straciłby ochotę na seks
2008-07-30
22:00
"Nie chcę podniecać się obdartym ze skóry królikiem". Najbardziej obrzydliwe wyznanie roku?