Barbara Kurdej-Szatan jest bezrobotna? W dobie pandemii to mąż utrzymuje ją i dzieci

Pandemia daje w kość nie tylko zwykłym zjadaczom chleba, ale również gwiazdom. Wśród nich jest Basia Kurdej-Szatan, która przyzwyczaiła się, że ma dużo propozycji zawodowych i wciąż ją widać na małym ekranie. To wszystko się jednak zmieniło.

„Wiecie, że od roku! zagrałam jeden set spektaklu „Chicago”, jeden spektakl „Pikantni”, byłam zaledwie kilka razy na planach zdjęciowych... a wciąż czytam, że wszędzie mnie pełno..”, napisała aktorka na swoim profilu na Instagramie. Dla gwiazdy to trudny moment. Na szczęście Basia może wolny czas poświęcić swojej rodzinie. „Spokojnie zajmuję się dziećmi, w końcu mam czas, którego od 7 lat mi brakowało. To dla mnie czas przejściowy, którego potrzebowałam. W spokoju i cierpliwości obserwując, co przynosi mi los...” - tłumaczy.

ZOBACZ: Barbara Kurdej-Szatan odkryła, dlaczego przestała być ulubienicą Polaków! Tak szczerego wyznania nikt się nie spodziwał

Z takiego obrotu sprawy na pewno cieszą się dzieci aktorki: Hania (9 l.) i Heniu (6 m-cy). Mają mamę przez 24 godziny na dobę. Gwiazda nie korzysta z pomocy niani, chociaż ostatnio sama musi się zmierzyć ze wszystkimi obowiązkami.

- Teraz jest dość trudny dla mnie czas, bo Rafał wyjechał na trzy miesiące do Łodzi, na próby do musicalu (...). Wraca tylko na weekendy, więc zostałam sama z dwójką dzieci. To dla mnie nowość - wyznała w jednym z wywiadów.

Para może się jednak cieszyć, że przynajmniej mąż gwiazdy ma pracę i może utrzymywać rodzinę w tak trudnych czasach.

CZYTAJ: Anna Popek zaliczyła wpadkę w TVP. Widzowie usłyszeli to NA ŻYWO. Nagranie wyciekło do internetu