Bartek Wrona zdobył sławę jako nastolatek, w latach 90. zyskał sobie ogromną sympatię fanów dzięki hitom zespołu Just 5, takim jak "Kolorowe sny". Po rozwiązaniu boys bandu przez wiele lat działał w branży muzycznej solo. Na początku tego roku media obiegła informacja, ze grupa reaktywuje się po latach. Zorganizowano casting i Just 5 znowu zaczęło rozgrzewać imprezowe sceny. Udział lidera w "Twoja twarz brzmi znajomo" stał się dla niego szansą na przypomnienie o sobie szerszej publiczności i pokazanie swojego talentu w zupełnie nowym świetle.
Bartek Wrona zrezygnował z udziału w TTBZ
W końcu formuła programu wymaga od uczestników doskonałych umiejętności wokalnych, aktorskich i scenicznych. Muszą oni wiernie odtworzyć zarówno głos, jak i ruchy sceniczne danego artysty. Dla Bartka, który miał już spore doświadczenie sceniczne, był to jednak nowy rodzaj wyzwania. Musiał nie tylko zmierzyć się z różnorodnymi stylami muzycznymi, ale także wieloma trudnymi do naśladowania głosami. Bartek Wrona, uczestnicząc w 21. edycji "Twoja twarz brzmi znajomo", udowodnił, że jest artystą z dużym doświadczeniem i pasją do sceny. Niestety kłopoty zdrowotne zmusiły go do wycofania się z show po czterech odcinkach, w których wystąpiła jako: Nicolas Reyes, Pitbull, Post Malone i Danuta Rinn.
Produkcja znalazła zmyślne rozwiązanie. Wiadomo kto zastąpi Bartka
Niestety problemy zdrowotne wykluczyły piosenkarza z dalszej walki o złotą twarz programu. Produkcja wpadła więc na pomysł, że zamiast Bartka, w każdym odcinku, które pozostały do finału edycji, wystąpi inny uczestnik z poprzednich edycji show. Zmyślnie, prawda? Na pierwszy ogień idzie Kasia Ptasińska. Aktorka, pojawi się w programi już w najbliższy piątek, 18 października.
Wydało się! Wracam do "Twoja twarz brzmi znajomo". Na chwilkę, na jedną piosenkę, ale jaram się jak żaróweczka, bo uwielbiam zjawiać się w progach tego programu i przywoływać wspaniałe emocje, które towarzyszyły mi w cudownej przygodzie, gdy sama byłam uczestniczką rzeczonego show!
- poinformowała na Instagramie. Nie zdradził jednak, w jaką postać się wcieli. O tym przekonamy się zapewne dopiero w piątek wieczorem.