Na szczęście Bartłomiejowi Topie nic nie jest. To jedynie charakteryzacja do kolejnej kampanii społecznej. Kilka lat temu aktor brał udział w akcji "Autyzm - całe moje życie" zrealizowanej przez Fundację Synapsis. Zanim wyszło na jaw, że to specjalna kampania, Topa chodził po ulicach Warszawy i się dziwnie zachowywał. Wiele osób myślało wówczas, że aktor zwariował.
BARTEK TOPA wspiera FUNDACJĘ SYNAPSIS - znamy powód dziwnego zachowania aktora - YouTube!
Teraz Topa pokazał się z opuchniętą prawą stroną twarzy. Film, który wrzucił na Facebook ma uświadomić ludziom, czym jest wrodzony obrzęk naczynioruchowy (HAE).
- .. każda choroba wyzwala strach – nie wiemy co przyniesie przyszłość, obawiamy się utraty kontroli nad własnym zdrowiem, a czasem nawet życiem. Udział w kampanii Stowarzyszenia Pięknie Puchnę @piekniepuchne był dla mnie ogromnym wyzwaniem. Nie tylko dlatego, że “ubrałem” na twarz skomplikowaną i czasochłonną charakteryzację. Wierzcie mi, że w upale było to ekstremalne wyzwanie. Ale też dlatego, że cierpienie i strach przed śmiercią, który teraz w pandemii odczuwamy wszyscy, dla ludzi których poznałem na planie – pacjentów z HAE – trwa od zawsze. Zatem jeśli moja „gęba” może pomóc to ja nią służę. Wysłuchajcie historii Pana Grzegorza, pacjenta cierpiącego na cholernie skomplikowaną chorobę, o której prawdopodobnie nigdy nie słyszeliście…. aż do teraz. Powiedzcie o niej innym. Proszę. „HAE. Walczyć o oddech. Wytrzymać ból.” #hae #piekniepuchne #walczycooddechwytrzymacbol - czytamy we wpisie Bartłomieja Topy.