Kilka dni temu o Węglarczyku zrobiło się głośno w kontekście jego znajomości z Magdaleną Ogórek. Jak sugerował Wprost - to dziennikarz miał kilka miesięcy temu "wciągnąć do redakci" TVN kandydatkę SLD na prezydenta. Węglarczyk natychmiast, w liście otwartym do redaktora tygodnika, stanowczo zdementował te sensacje.
W środę rano wyszła na jaw informacja, że Bartosz Węglarczyk pożegnał się ze stacją TVN BiŚ. Od razu pojawiły się spekulacje, że został zwolniony oficjalnie z powodów zaniedbywania swoich obowiązków.
Węglarczyk zdecydowanie zaprzeczył plotkom i oświadczył, że sam zdecydował się rozstać ze stacją. Powodem ma być brak czasu, bo dziennikarz oprócz prowadzenia Dzień Dobry TVN pełni jeszcze finkcję wicenaczelnego Rzeczpospolitej i został redaktorem naczelnym internetowego portalu gazety.
- Decyzja o odejściu była moją decyzją i zapadła już w połowie grudnia. Po prostu skończył mi się czas w dobie i musiałem coś zostawić, żeby kiedyś spać. Oczywiście, zostaję w „Dzień Dobry TVN" – zapewnił Węglarczyk.
Zobacz też: Piotr Mochnaczewski musi się wytłumaczyć! Magdaleno Ogórek, chcesz być prezydentem? Zmuś go do tego!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail