Gdy nasz dziennikarz zapytał Basię, ja się czuje i czy urodziła już, czy nadal czeka na małego Szatanka, gwiazda odpowiedziała z uśmiechem:
"A daj spokój. Tyle znajomych było w ciąży. Mam wrażenie, że wszystkie już urodziły, tylko nie ja" - śmieje się Basia.
A jeszcze niedawno aktorka mówiła nam, że ma przeczucie, że urodzi przed terminem. Jak widać, bardzo się pomyliła.
Zobacz: Basia Kurdej-Szatan wyznaje: "Czuję, że urodzę WCZEŚNIEJ. Nic nie przegotowaliśmy" [TYLKO U NAS]
Gwiazda jest przygotowana do wizyty w szpitalu. Czeka ją naturalny poród. Ale skoro dzidziuś nie spieszy się na świat, razem z mężem korzysta z ostatnich dni lata. Ostatnio pojawili się w jednej z knajpek z ogródkiem. Basi było ciężko, więc na chwilę położyła na kanapie, a troskliwy mąż służył pomocną dłonią, by mogła się z niej podnieść. Ciąża wyraźnie służy Basi. Aktorka wygląda jeszcze piękniej niż zawsze.
Zobacz także: Kurdej-Szatan nie pokaże brzuszka w "M jak miłość". Znamy szczegóły scenariusza!