Zespół Bayer Full istnieje od 1984 roku. Jak wiele grup disco polo, zaczynał na weselach i różnych przeglądach muzycznych. Występy przynosiły mu coraz większą popularność. Bayer Full szczycił się podróżami i występami w Chinach. Teraz znowu jest o nich głośno. Zaczęło się od gigantycznych pieniędzy dla gwiazd. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego miał rozdać artystom aż 400 MILIONÓW ZŁOTYCH!. Zespołowi Bayer Full przyznano łącznie prawie 600 tys. zł. Rozczarowania z tego powodu nie krył Michał Wiśniewski. Lider Ich Troje nazwał Sławomira Świerzyńskiego OSZUSTEM. Rozpoczęła się wojna. Do sprawy odniósł się zespół Kult, który z powodu pandemii również znalazł się w ciężkiej sytuacji finansowej. Mimo to oznajmił, że "ukradzionych pieniędzy" od rządu nie weźmie. Wokół szumu wywołanego dotacjami pojawiły się wątpliwości, kto powinien otrzymać ogromne pieniądze. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków Funduszu Wsparcia Kultury i przekazał listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji.
ZOBACZ:Ten widok szokuje. Żona Żebrowskiego otrzymała brawa za odwagę
Zespół wplątał się w kolejną aferę. Internauci odkryli, że zawyża wyświetlenia swoich piosenek na serwisie YouTube. Utwory Bayer Full zyskały nowe tytuły. Teledysk do piosenki "Majteczki w kropeczki" to teraz "Majteczki w kropeczki 395 249 781 wyświetleń ogółem". To oszustwo na miliony! Można to łatwo sprawdzić. Według licznika YouTube klip ma tylko 2,3 miliona odsłon. Zespół potraktował w podobny sposób również inne swoje przeboje. Co chcą udowodnić tym oszustwem?