Beata Tadla przeżywa w ostatnim czasie trudne chwile. Jej związek Jarosławem Kretem przeszedł do historii, a mimo to dziennikarka nadal spotyka swego dawnego partnera w pracy, a czasem nawet na planie show. Tadla stara się tym jednak nie przejmować i próbuje szukać optymizmu wszędzie, gdzie tylko może. Humor poprawia jej również Marcin Cejrowski, który wręczył jej bukiet pięknych, czerwonych róż.
Nie mogę nacieszyć oczu :) pogoda nie ten teges, to chociaż w domu kolorowo (y) jeszcze raz dziękuję @marcincejrowski - napisała dziennikarka na Instagramie. Co na to jej były partner, Jarosław Kret?
Nie mogę nacieszyć oczu pogoda nie ten teges, to chociaż w domu kolorowo jeszcze raz dziękuję @marcincejrowski
Post udostępniony przez Beata Tadla (@beatatadla) Mar 29, 2018 o 9:08 PDT