Afera z kredytem na dom Beaty Tadli. Kret ją pozwał. Kto wygra? Szczegóły sprawy zaskakują

2022-06-04 4:20

Beata Tadla (47 l.) i Jarosław Kret (59 l.) walczą w sądzie. Pogodynek domaga się od dziennikarki, by oddała mu pieniądze, które łożył na kredyt za dom, w którym mieszkali. Ale ma na to najwyraźniej marne szanse. Wychodzi na to, że ani dom, ani kredyt nigdy nie były wspólne, a Jarosław Kret dokładał się, bo po prostu mieszkał u Beaty. Poznajcie szczegóły tej sprawy.

Beata Tadla nie odda Kretowi ani grosza

i

Autor: Piotr Piwowarski/SUPER EXPRESS Beata Tadla nie odda Kretowi ani grosza

Beata Tadla myślała, że ma go z głowy po tym, jak Jarosław Kret zostawił ją na oczach ludzi, ogłaszając, że nie są już razem – nie jej w oczy, ale w wywiadzie udzielonym podczas medialnej imprezy. Przebolała to wszystko, ułożyła sobie życie na nowo. Dziś jest szczęśliwa u boku męża, biznesmena Michała Cebuli. Ale demony przeszłości wróciły...

NIE PZEGAP: Beata Tadla prawie straciła życie. Przyjęła ostatnie namaszczenie. Jej syn ujawnił wielki dramat. Wstrząsające szczegóły

Jarosław Kret pozwał Beatę Tadlę - szczegóły

Jarosław Kret pozwał Beatę Tadlę i domaga się zwrotu pieniędzy, które łożył na kredyt wzięty na wart milion złotych dom w warszawskim Wawrze, w którym mieszkali, gdy byli parą. Prasa i portale piszą, że lokum i kredyt były wspólne. Z naszych informacji wynika, że to niekoniecznie prawda.

– To Beata kupiła ten dom. Wszystkie dokumenty były na nią. Kredyt również wzięła ona, bo Jarek nie miał zdolności kredytowej. A ponieważ zamieszkali tam razem, on dokładał się do kredytu. To chyba logiczne. Gdyby wspólnie wynajęli inne lokum, również płaciliby za nie oboje – mówi nam znajomy dawnej pary.

Beata Tadla jest zaszokowana zachowaniem swojego byłego i nagłą sądową wojną. Odbyły się już dwie sprawy, na których zeznawał zarówno Jarosław Kret, jak i ona.

– A gdyby tak wynajmował mieszkanie, wyprowadził się, to jakim prawem miałby potem żądać od właściciela mieszkania zwrotu za wynajem? – zapytuje dość retorycznie znajomy pary.

Sama Beata Tadla, podobnie jak jej były, odmawiają komentowania sprawy.

Co sądzicie, czy Jarosław Kret powinien ubiegać się o odzyskanie pieniędzy od Beaty Tadli?

Zagłosujcie w naszej sondzie pod tekstem!

Sonda
Czy Kret powinien ubiegać się o odzyskanie pieniędzy od Tadli?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki