Beata Tadla płacze przed kamerami. Co się stało?

2017-03-06 15:32

Beata Tadla cała we łzach przed kamerami. Co się stało? Czy podczas prowadzenia programu informacyjnego zaliczyła wpadkę? Dziennikarka postanowiła wytłumaczyć się ze swojego zachowania na Instagramie.

Beata Tadla w 24 godzinach

i

Autor: Printscreen instagram Beata Tadla jest prezenterką programu informacyjnego "24 godziny" w telewizji Nowa TV

Beata Tadla to jedna z najbardziej doświadczonych prezenterek telewizyjnych w polskich mediach. Jest uwielbiana przez widzów nie tylko za swój profesjonalizm. Jako jedna z niewielu od czasu do czasu daje ponieść się emocjom, co dodaje jej "ludzkiego" wymiaru. W niedzielę 5 marca 2017 roku podczas prezentowania materiału o teściowych w programie informacyjnym "24 godziny" Beata Tadla zalała się łzami. Od razu wyjaśniamy, że nie były to łzy rozpaczy. Prezenterkę tak bardzo rozbawił materiał o ukochanych teściowych, że popłakała się... ze śmiechu!

Tadla nie ukrywa, że praca w Nowa TV daje jej wiele satysfakcji. Łzami przed kamerami pochwaliła się na oficjalnym profilu na Instagramie.

- No i znów się popłakałam ze śmiechu na antenie materiał o teściowych mnie rozłożył:) - czytamy na profilu Tadli.

Przypominamy, że program "24 godziny" emitowany jest codziennie na kanale Nowa TV o godzinie 18:30. Program można również oglądać w online w internecie.

ZOBACZ: Kret przeszkadza Tadli na antenie. "Krytykuje mnie". Zobaczcie nagranie z NOWA TV!

No i znów się popłakałam ze śmiechu na antenie materiał o teściowych mnie rozłożył:) #nowatv #nowa #tadla #telewizja #24godziny

Post udostępniony przez Beata Tadla (@beatatadla) 5 Mar, 2017 o 10:58 PST

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają