Beata Tadla szczęście w życiu zawodowym przeplata ze szczęściem w życiu prywatnym
Beata Tadla z telewizją związana jest już ponad 20 lat. Największą popularność i prestiż zarazem dziennikarce przyniosło prowadzenie głównego wydania "Wiadomości" w TVP. Po tym, gdy telewizja publiczna została przejęta przez ekipę związaną z PiS, Beata Tadla na kilka lat zniknęła z TVP. W tym czasie prezenterkę oglądać mogliśmy m.in. w Nowej TV i Superstacji. W lutym 2024 roku dziennikarka powróciła do Telewizji Polskiej, gdzie współprowadzi "Pytanie na śniadanie". Jej partnerem na wizji jest Tomasz Tylicki. W śniadaniówce Beata Tadla czuje się jak ryba w wodzie.
U prezenterki szczęście w życiu zawodowym przeplata się ze szczęściem w życiu prywatnym. Dziennikarka ma wspaniałego dorosłego już syna - Jana Kietlińskiego, który przyszedł na świat w 2001 roku. Jan jest owocem związku dziennikarki z jej pierwszym mężem, Sławomirem Kietlińskim. Syn Beaty odziedziczył po mamie zaininteresowania muzyką i sztuką. Tadla często podkreśla, że macierzyństwo jest dla niej jedną z najważniejszych ról w życiu.
Od trzech lat Beata Tadla jest szczęśliwą mężatką. W 2021 roku Beata Tadla wyszła za Michała Cebulę. Wcześniej dwa razy brała ślub, była także w nieformalnym związku z Jarosławem Kretem.
Pod artykułem znajduje się niesamowita galeria: Beata Tadla teraz i 20 lat temu. Zamiast się starzeć, młodnieje!
Nie przegap: Tadla korzystała z pomocy swatki. Wiemy, ile to kosztuje!
Beata Tadla cieszy się z powiększenia rodziny. Sypią się gratulacje
Choć jej życie zawodowe to pasmo sukcesów, jej życie prywatne również budzi duże zainteresowanie, szczególnie że sama nie unika dzielenia się refleksjami na temat swoich doświadczeń. Teraz gwiazda "Pytania na śniadanie" przekazała kolejną wspaniałą wiadomość dotyczącą życia prywatnego. Sprawa dotyczy jej chrześniaka. Mężczyzna właśnie został ojcem, z czego bardzo cieszy się także jego dumna ciocia.
27 lat temu trzymałam do chrztu tatusia tego małego, cudownego Człowieka. Cieszymy się z powiększenia rodziny. Niech rośnie zdrowo! Gratulacje
- napisała na Instagramie Beata Tadla i dodała zdjęcie z dzidziusiem. Nie tylko maluch skradł serca internautów, lecz także matka chrzestna jego taty.
Gratulacje, ładnie wyglądacie razem z tym maleństwem; Najcudowniejsza jesteś Beatko. Wspaniała mama chrzestna
- komentowali. Niektórzy użytkownicy Instagrama w pierwszej chwili pomyśleli, że to Beata Tadla została mamą!
Już myślałam, że to Państwa dzidziuś. Niech zdrowo się chowa
- czytamy w jednym z wpisów.