Gdy Beata wygrała 100 tys. zł w „Tańcu z gwiazdami” w rozmowie z „Super Expressem” zapewniała, że część pieniędzy przeznaczy na wakacje z synem. I dotrzymała słowa. Beata i Janek od kilku dni bawią się na Kubie, a dokładnie w jej stolicy Hawanie. Wybór miejsca nie był przypadkowy. Tadla od dawna planowała urlop i od samego początku programu wiedziała, gdzie go spędzi. „Pierwszy taniec mi przepowiedział wakacje! Havana u na na! Kto by pomyślał...” – napisała na Instagramie.
Tadla z synem bawią się znakomicie. Spędzają czas na plaży, w basenie z widokiem na miasto, a także znajdują czas na zwiedzanie. Tylko pozazdrościć.