Beata Tadla uważa siebie za osobę niemodną! Dlaczego? Szybko nam wyjaśniła, że nie podchodzi do mody zbyt nachalnie. Kupuje tylko to, co jej się podoba, nie kupuje ubrań, które aż świecą logiem znanej marki po oczach...
Na buty wydała najwięcej 600-700 złotych. Więcej w życiu by nie dała! Tadla zdradziła także, że preferuje buty wysokie - koturny lub szpilki. Obcasy nosi już od 7 klasy podstawówki. I nie zamierza z nich rezygnować - w końcu jest mała, więc dodaje sobie w ten sposób centymetrów.
Zobaczcie, co powiedziała tylko nam Beata Tadla: