Egzotyczne frykasy, rajska przyroda, słoneczko i szum oceanu. Tak wygląda teraz życie znanej dziennikarki i jej ukochanego Michała, człowieka spoza showbiznesowej branży. Oboje stanęli w poprzednim tygodniu na ślubnym kobiercu, pół roku po zaręczynach. Dla Beaty był to już trzeci ślub.
I o ile milczeli na temat tej ceremonii, o tyle już rajski wypad jest relacjonowany na jej profilu na Instagramie. Świeżo upieczeni małżonkowie byczą się w jednym z kurortów w samym środku archipelagu, a wybrali się tam na 10 dni. Za takie wakacje mogli zapłacić nawet 26 tys. za osobę. Ależ warto w ten sposób celebrować swoje szczęście. Prawda?