Beata Tadla jest znaną i cenioną dziennikarką, która pierwsze kroki w zawodzie stawiała w 1991 roku. Od ponad 30 lat przekazuje widzom i słuchaczom najważniejsze informacje. Widzowie doskonale pamiętają ją z roli prowadzącej "Faktów" czy "Wiadomości". Jej największą miłością jest jedna radio. W ostatnich latach pracowała w Radiu ZET. Do grona prezenterów stacji dołączyła w 2019 roku, jednak w minioną sobotę (pod koniec audycji "To właśnie weekend") poinformowała, że znika z anteny.
Przeczytaj także: Beata Tadla otarła się o śmierć na Ukrainie! Teraz jej syn ruszył na pomoc
- Nowa ramówka nie przewiduje audycji autorskich. Z sobotniego programu zrezygnowałam na własną prośbę. Z powodów rodzinnych – powiedziała Beata Tadla w rozmowie z "Press".
Dziennikarka podkreśliła, że decyzja o odejściu z Radia ZET była przemyślana i świadoma. Beata Tadla nie wyklucza jednak, że jeszcze kiedyś powróci na antenę stacji. - Jestem przekonana, że pojawi się przestrzeń do współpracy – dodała.
Warto wspomnieć, że Tadla w Radiu Zet prowadziła "To właśnie weekend" (soboty od 10 do 13) i środowy program "Zet jak związki" (między 21 a 23). Radio Zet zatrudniło ją w styczniu 2019 r., krótko po odejściu z Nowa TV. Aktualnie dziennikarkę można oglądać w Onecie.